poniedziałek, 27 kwietnia 2020


27.04.2020 (poniedziałek)

Temat dnia: Polskie symbole narodowe  

1. Zabawy  poranne:
Koty na parapecie – dzieci chodzą na czworaka (na kolanach i dłoniach) po podłodze, rozglądając się uważnie. Na hasło rodzica.: Kotki na parapecie zwijają się w kłębek i leżą nieruchomo aż do momen­tu, gdy rodzic powie: Kotki na spacer.
Ruchomy dywan – dzieci leżą na podłodze zwrócone głowami w jedną stronę, z rękoma blisko ciała. Na hasło rodzica dzieci przetaczają się w jedną stronę. Kiedy doturlają się do ściany, próbują przetoczyć się w drugą stronę.
Tydzień – dzieci stoją  nogi są złączone. Zadaniem dzieci jest przeskakiwanie do przodu i do tyłu z jednoczesnym wymawianiem nazw dni tygodnia.
Wahadło– dzieci stoją, ręce na biodrach. Przenoszą ciężar ciała z jednej nogi na drugą, huśtając się jak wahadło.
Głaz– dzieci siedzą w kole w siadzie skrzyżnym. Ręce wyprostowane w łokciach trzymają nad głową. Zadaniem dzieci jest jak najwolniejsze przeniesienie wyobrażonego ciężkiego głazu trzy­manego w rękach na głowę. Kiedy to nastąpi – w podobny sposób mają unieść wyobrażony głaz aż do wyprostowania łokci. Rodzic  przypomina, by dzieci nabierały powietrza nosem, a wypuszczały je ustami.

2. Słuchanie opowiadania "Kotylion" Piotra Wilczyńskiego
Pani Kasia opowiadała nam w przedszkolu o naszych barwach narodowych i o różnych symbolach narodowych. – A to jest nasze godło, czyli znak wszystkich Polaków – i pokazała na obrazek, który wisi na ścianie w naszej sali. – Jak myślicie, co on przedstawia?
- To jest ptak, bo ma skrzydła i dziób – zawołała Helcia.
- A, co to za ptak? – zawołał Bartek.
- Naszym godłem jest orzeł – odpowiedziała pani – i właśnie teraz, nauczymy się pięknego wiersza, który zna każdy Polak.(Rodzic czyta a dzieci powtarzają):
— Kto ty jesteś?
Polak mały.
— Jaki znak twój?
Orzeł biały.
— Gdzie ty mieszkasz?
Między swemi.
— W jakim kraju?
W polskiej ziemi.
— Czym ta ziemia?
Mą Ojczyzną.
— Czem zdobyta?
Krwią i blizną.
— Czy ją kochasz?
Kocham szczerze.
— A w co wierzysz?
W Polskę wierzę.
       Pani Kasia mówiła, że pojutrze będzie Święto Flagi, i że wtedy nie będziemy szli do przedszkola. Za to wszyscy, to znaczy mama, tata, dziadek i ja, pójdziemy oglądać obchody. Ale na razie musimy się do tego święta przygotować. Bo my też chcemy pokazać, że jesteśmy dumni z naszej flagi.
Gdy wrócimy do przedszkola, całe popołudnie robiliśmy z dziadkiem świąteczne dekoracje. – Mamo, mamo zobacz – pomaczałem do mamy flagą.
- Piękna flaga. Sami ją zrobiliście? – mama uśmiechała się. Dziadek właśnie wszedł do pokoju. – Tak Grażynko, a za chwilę będziemy robić dla wszystkich kotylion.
- Dziadku. Co to jest kotylion? – spytałem.
Kotylio-n to jest taka kokarda w kształcie koła. Nosi się go na czapce albo przypięty do ubrania. To jest taki symbol, patriotyczna odznaka. Nasza kokarda narodowa ma te same kolory, co flaga. Kolor biały to kolor naszego białego orła, a czerwony to kolor tarczy, na której tego orła się przedstawia – dziadek tłumaczył mi cierpliwie. Usiedliśmy przy stole. Dziadek wycinał nożyczkami kółka małe i duże.
-Michałku. Podaj mi proszę, klej – powiedział dziadek. Naklęliśmy białe, bibułkowe środki, a jak tylko wyschną, przyczepi się agrafką do przypięcia i będą gotowe.
     Dziś od samego rana nie mogłem spokojnie usiedzieć. Po prostu nie mogłem się doczekać, kiedy już będą obchody. Wzięliśmy ze sobą flagę tę, którą zrobiłem wczoraj z dziadkiem. I wszyscy mieliśmy przypięte do kurtek kotyliony. Przyjechaliśmy na Plac Zamkowy i właśnie zaczęły się pokazy. Żołnierze w zielonych mundurach chodzili parami, a potem czwórkami i robili różne sztuczki z karabinami.
            - To jest pokaz musztry paradnej – powiedział dziadek.
            - A co to musztra, dziadku?
            - Musztra to jest taki trening. Żołnierze muszą być dobrze wyszkoleni i bardzo sprawni. Ćwiczą, więc razem na poligonie, żeby byli wytrzymali. Podczas różnych świąt pokazuje taką musztrę i możemy wtedy zobaczyć, jak są wytrenowani, żebyśmy mogli być z nich dumni i czuć się bezpiecznie.
            A potem tata jeszcze powiedział, że to jest bardzo ważne, żeby wiedzieć, kim jesteśmy, gdzie jest nasza ojczyzna. Wtedy lepiej i chętniej pracujemy dla siebie nawzajem, bo wszyscy razem budujemy Polskę.
            - A wiesz, Michałku, że nie zawsze była Polska. Było tak kiedyś, że chciano nam zabrać ojczyznę. Były wojny i powstania, ale dziś mamy wolny kraj i musimy znać naszą historię. I dla tego świętujemy naszą flagę, bo to jest znak wszystkich Polaków.
            Nagle w górze zahuczało tak, że nic nie było słychać. Wszyscy popatrzyliśmy na niebo, a tam nad nami przeleciało sześć samolotów, równiutko jeden nad drugim. I naraz wypuściły smugi kolorowego dymu. Trzy samoloty wypuściły biały, a trzy czerwony dym i na niebie z tego dymu powstała wielka biało – czerwona flaga. I machaliśmy do pilotów naszymi flagami, które zrobiliśmy z dziadkiem. Potem poszliśmy na spacer i lody.
            Wieczorem, kiedy już leżałem w łóżku, przyszedł do mnie tata. Co wieczór przychodzi, żeby mi poczytać bajkę. Czasami też mi opowiada różne ciekawe historie. – Tatusiu, a dlaczego Orzeł Biały jest naszym znakiem? – spytałem.
            - Opowiem Ci legendę o trzech braciach. Dawno temu nasi przodkowie wędrowali w poszukiwaniu krainy, w której mogliby zamieszkać. Ich wodzami byli bracia: Lech, Czech i Rus. Pewnego dnia przybili do pięknej doliny, gdzie rosły piękne lasy, płynęły wartkie rzeki pełne ryb, a ziemia była urodzajna. Słońce już zachodziło i zabarwiło niebo na czerwono. Nagle na górze dał się słyszeć krzyk jakiegoś ptaka. Bracie podnieśli głowy i ujrzeli krążącego na ich głowami białego orała. Wtedy Lech powiedział: - To jest dla mnie znak, że ze swoim ludem mam zostać w tej ziemi. Bracia pożegnali się serdecznie. Czech wraz ze swoim plemieniem poszedł na południe, a Rus na wschód. Lech zaś zbudował warowny gród nieopodal wielkiego, starego dębu, na którym było gniazdo tego orła i nazwał ten gród Gnieznem. Na pamiątkę wydarzenia Lech przyjął znak białego orła na czerwonym tle, jako herb swojego państwa, a my jesteśmy potomkami Lecha.

Rodzic zadaje pytania dziecku dotyczące opowiadania: jakie kolory ma flaga Polski oraz co znajduje się na godle? Dlaczego należy szanować flagę? Jak wygląda kotylion? Jakie mamy symbole narodowe? Jak nazywa się nasza ojczyzna?

 3. Polak mały


     
4.Mazurek Dąbrowskiego – rodzic wprowadza dzieci do właściwego słuchania hymnu narodowego: W jakich okolicznościach słyszycie hymn Polski? Dlaczego Mazurek Dąbrowskiego jest odgrywany, gdy Polacy zwyciężą w ważnym turnieju? W jaki sposób powinniśmy słuchać hymnu?. Następnie odtwarza nagranie hym­nu i prosi dzieci, żeby wstały i spróbowały go zaśpiewać.


Mazurek Dąbrowskiego
sł. Józef Wybicki, muz. autor nieznany
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy.
Ref.: Marsz, marsz, Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski, Za twoim przewodem Złączym się z narodem.
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami.
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.
Ref.: Marsz, marsz…
Jak Czarniecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.
Ref.: Marsz, marsz…
Już tam ojciec do swej Basi
Mówi zapłakany –
Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany.
Ref.: Marsz, marsz…

5. Flaga  Polski – praca plastyczna. Rodzic prezentuje dzieciom flagę Polski. Następnie dzieci dzielą kartkę papieru na dwie połowy. Dolną część malują lub kolorują na czerwono. Przyklejają patyczek. Gotowe. Prawda, że łatwe? Sprawdź podczas spaceru czy powiewa na wietrze. Czy wiesz, że 2 maja jest Dzień Flagi?

6.Układamy napis – rodzic pokazuje napis  
Polska
 dzieci odczytują, szukają w starej gazecie potrzebne litery, wycinają  i  naklejają na górnej części kartki  taki sam napis. Pamiętajcie, że pierwsza  litera  musi być wielka, bo wszystkie imiona rozpoczynamy od wielkiej litery. Polska to imię naszej ojczyzny. Może pod napisem  narysujecie krajobraz Polski ? Pamiętajcie żeby włożyć pracę do teczki.
Praca z KP4.11a – czytanie prostych wyrazów, pisanie wyrazów po śladzie, wycinanie napisów i przyklejanie pod właściwymi ilustracjami.
   

Praca z KP4.11b – wpisywanie liter do kratek według instrukcji, odczytywanie haseł, kolorowanie rzek na mapie.
     
W dowolnym momencie - określenie emocji przez dziecko (i pozostałych członków rodziny) – poprzez wybór odpowiedniego symbolu

 

7. Pełnienie dyżurów – zostań dyżurnym w swoim domu – poustawiaj i posprzątaj naczynia ze stołu, ułóż zabawki na miejsce. Na pewno będziesz wzorowym dyżurnym:)

8. Dodatkowe karty pracy – jeśli chcesz poćwicz dodawanie.

   

Pamiętaj o stosowaniu zwrotów grzecznościowych w różnych sytuacjach w ciągu całego dnia i częstym myciu rąk. Udanego tygodnia :) Pani Danka i Pani Asia






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szuwarki 14.01.2022

 Data 14.01.2022 (piątek) Temat kompleksowy: Kto to taki mama mamy, tata taty? Temat dnia: Życzenia dla babci i dziadka 1. Poranna rozgrzewk...